Självporträtt

 

Lubię myśleć o rzeczach. Lubię też kwestionować rzeczy – czasami tylko ze względu na to.

 

Wbijam się w pewne rzeczy. Inne rzeczy, które mnie bardzo nie interesują.

 

Zostałam też ciocią zmian klimatycznych, pomimo moich dotychczasowych, w kontekście, młody wiek.

 

Na tym blogu możesz przeczytać większość tego, co pasuje do mojego świata myśli. Od krytyki społecznej do piękna 40+ do wstydliwych historii…

 

Witamy! 🙂

Tłumaczenie

Ustaw jako domyślny język
 Edytuj tłumaczenie

Zrobiłem na nim moją ostatnią sesję jogi 15 wrzesień. wiem to, bo tylko patrzyłem na kalendarz i liczyłem wstecz. Minęło dwanaście dni, ale teraz w końcu udało mi się odbyć pierwszą sesję jogi, odkąd naciągnęłam mięśnie wokół pośladka.

Miód, Wróciłem! ♥

Szczerze powiedziawszy; Chyba jeszcze nie jestem całkiem dobry. Ten trening był trochę krótszy niż ja od dłuższego czasu, a przede wszystkim po to, by poczuć, jak to jest w tyłku i tylnej części uda. Większość rzeczy wydaje się działać, chociaż uważam, że powinnam zachować dużą ostrożność i świadomą obecność, aby nie skrzywdzić mnie bardziej. Niektóre rzeczy w tej chwili całkowicie wykluczam.

Na przykład uwierz Ja że muszę pominąć całkowicie siedzenie na dupie. Zauważyłam, że trochę bolało tuż pod nogą po prawej stronie, gdy usiadłam pod koniec sesji.

Miało już dość działał lepiej, gdybym dał tysiąc na dwa naprawdę długie spacery z psem wczoraj i przedwczoraj. Wczoraj, W połowie drogi, Zauważyłem, że kolejny mięsień w prawym pośladku jest trochę przepracowany. Nie masz pojęcia, jak śmiesznie się czuję, ale wtedy – to jest moje ciało i tak to działa.

I niezależnie od tego – miałem zamiar zacząć wczoraj, ale kiedy wróciliśmy do domu, zdałem sobie sprawę, że chyba muszę odpocząć dupie. A dzisiaj chciałem tam iz powrotem, czy powinienem zacząć, czy poczekać – ale kiedy inne mięśnie zaczęły boleć, bo nie robiłem jogi od prawie dwóch tygodni, zdałem sobie sprawę, że nadszedł czas.

I w połączeniu z uświadomienie sobie, że w przyszłości muszę być bardzo ostrożny, więc było bardzo miło. Niektóre rzeczy poszły łatwiej niż wcześniej. Na przykład, aby zabrać mnie w jedną pies skierowany w dół. nie spodziewałem się tego, ale było fajnie. Ogólnie bardzo miło było wrócić na matę (nawet jeśli wymiociny kota staną na drodze, w środku przełęczy, zostawić małą kupkę luźnej kupki na macie do jogi), a teraz nie mogę się doczekać, aby znów zacząć działać.

Z tego powodu Na tym etapie mojej podróży z jogą jest zdecydowanie za wcześnie, aby robić tak długie przerwy. Postępy z ostatnich kilku tygodni trochę się odwróciły – Jestem teraz bardziej rozdęty w brzuchu niż wcześniej, na przykład. Prawdopodobnie minie co najmniej kilka lat, zanim ciało ustabilizuje się w formie, żeby taka przerwa nie robiła aż tak dużej różnicy.

Ale trzymajcie kciuki ponieważ moje mięśnie są całkowicie zregenerowane, więc mogę kontynuować jogę, bo to jest dla mnie niesamowicie dobre. W ciągu tych prawie dwóch tygodni przestałem być zaniepokojony brakiem możliwości uprawiania jogi, czuć się bardzo komfortowo i wątpić, czy w ogóle mam na to ochotę. Wiesz, że, jak to może być. Ale teraz, kiedy naprawdę mogłem to zrobić – a także zrobił, Pamiętam, że naprawdę mi się to podobało.

 

TAK! Joga FTW!